Miejsca warte zobaczenia w Jemenie

Pavillon w JemenieTo, że Jemen jest uważany za kryjówkę islamskich ekstremistów, to, że nie można do niego dotrzeć od strony morza przez piratów, to, że nie ma tam dróg- wszystko to i tak nie odstrasza wielu od wypraw w ten region. Biura podróży tak układają plany wycieczek, aby turysta mógł czuć się bezpiecznie. Jemen jest mimo wszystko bardzo ciekawym państwem, które naprawdę warto zobaczyć.
Z jednej więc strony mamy region niebezpieczny, do którego trzeba jednak turystów jakoś przekonywać, ale z drugiej strony, trzeba im zapewnić poczucie bezpieczeństwa, pewne miejsca noclegowe i tak zorganizować trasę wycieczki, żeby turyści rzeczywiście mogli podziwiać piękno i bogactwo Jemenu i jego dorobku kulturowego.
Dwutygodniowa wycieczka do Jemenu to koszt około 10 tys. złotych. Oczywiście w katalogach biur podróży można znaleźć oferty już za 4 tys., ale po doliczeniu wszystkich opłat dodatkowych i tak suma przekroczy 9 tysięcy. Jest to kwota dla noclegów z wyżywieniem. Przykładowy plan wycieczki rozpoczynać się może w Sanie, który jednocześnie staje się bazą wypadową. W kolejne dni zwiedzać można różne miasta i zabytki, a także chodzić po górach i podziwiać widoki. Dokładną propozycją wycieczki do Jemenu przedstawię innym razem.
Nie w każdym biurze podróży znajdziemy oferty wakacji w Jemenie. Zazwyczaj niewiele ofert uda się nam znaleźć do porównania. Sporo biur podróży zrezygnowało z wyjazdów do Sany w zeszłym roku po wybuchu arabskiej wiosny ludów, która przeszła, a może lepiej powiedzieć, że przechodzi również nad Jemenem. Popyt jest jednak już dość spory, ponieważ kamery telewizyjne przyglądają się dziś raczej Syrii, a nie Jemenowi i wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak tam naprawdę wygląda sytuacja. Oczywiście turyści z grup zorganizowanych prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiedzą, ponieważ na miejscu działa policja turystyczna, która kontroluje sytuację i nie dopuszcza wycieczek do miejsc szczególnie zagrożonych. Są to jedyne decyzje, które w Jemenie podejmuje się szybko, więc turyści zostają natychmiast odcięci od potencjalnego zagrożenia.
Nie jest zresztą w interesie biur podróży ryzykować spacery po terenie, na którym operują wojsko lub siły międzynarodowe. Stąd też podobne zakazy są czasem wprowadzane na wyrost, a czasem to biura podróży rezygnuje z jakiegoś planu w trosce o bezpieczeństwo turystów.

Jemen, podobnie jak cały Półwysep Arabski, zbudowany jest na prekambryjskim granicie. Jednak na terenie Jemenu znacznie częściej możemy oglądać krajobrazy wapienne i piaskowcowe odpowiednio z jury i kredy. Jest to kraj górzysty. Całe centrum kraju stanowią stare i średnio ster góry, których pasma zostały już mocno rozczłonkowane. Na północy i wschodzie teren wypłaszcza się i przechodzi w wyżynę. Najwyższym szczytem Jemenu jest Dżabal an-Nabi Szuajb z wysokością 3760 m n.p.m.
Północny wschód jest wyżyną o pustynnym charakterze. Stanowi on w całości fragment pustyni Ar-Rab al-Chali. Ku zachodowi teren opada, aż osiąga wąską równinę nadmorską Tihama, która jest szeroka na 40-60 km. Ten nizinny pas ciągnie się wzdłuż wybrzeża Morza Czerwonego, jednak daleki jest od turystycznego raju- jest to niemal bezludna pustynia.
Południe Jemenu zajmują Góry Nadbrzeżne, które nie osiągają więcej niż 2500 m n.p.m. w masywie Khaur położonym nieco na wschód od miasta Aden. Im dalej od miasta, tym bardziej góry nabierają charakteru płaskowyżu i raczej nie są wyższe niż 4/5 swojej maksymalnej wysokości. Fakt powstania płaskowyżu zawdzięczamy złożom wapieni oraz skałom metamorficznym. Jedynym elementem, który przełamuje monotonię krajobrazu jest Wadi Hadramaut. Jak sama nazwa wskazuje, jest to dolina rzeki epizodycznej. Dolina, której długość wynosi około pół tysiąca kilometrów i kończy się na Morzu Arabskim.
Ukształtowanie i charakterystyka terenu bardzo silnie odzwierciedlają się w tradycji i kulturze Jemeńskiej. Kulturowo Jemen jest całkowicie uzależniony od gór i kaprysu żywiołów. Jednocześnie to właśnie ukształtowanie terenu przyciąga do Jemenu wielu turystów, a pewnie przyciągałoby jeszcze więcej, gdyby nie fakt, że górzyste, trudno dostępne obszary, pełne grot, jaskiń i podziemnych korytarzy uczyniły z tego kraju raj dla uciekinierów, banitów i przestępców, z którymi nie ma jak walczyć.
Ukształtowanie Jemenu nie jest wprawdzie niczym niezwykłym na tle innych krajów tego regionu, jednak dla europejczyków, przyzwyczajonych do raczej monotonnych nizin jest to zdecydowanie odmienny, zdumiewający i fascynujący widok.

Jemeńskie drogi

Jeśli wziąć pod uwagę powierzchnię Jemenu, dróg jest niewiele, bo ledwie ponad 70 tys. km. Utwardzonych z tego jest nawet nie 10%. Większość z nich jest zlokalizowana na północy i łączy główne miasta regionu Sanę, Taizz i Al Hudaydah. Po tych drogach zresztą jeżdżą międzymiastowe autobusy, które są najlepszym środkiem komunikacji w regionie.
Na południu sytuacja jest jeszcze gorsza. Nie licząc drogi łączącej Aden z Taizz, praktycznie nie ma tu żadnej sieci dróg. Od 2005 roku do Jemenu spływa kapitał zasilający fundusz budowy dróg, ale wszechobecne łapówkarstwo na wielka skale sprawia, że wszystkie te subwencje i pożyczki, jeśli w ogóle docierają do dysponenta, są już znacznie okrojone. W planie budowy była między innymi droga łącząca Aden z Amranem, która miała dwukrotnie skrócić czas podróży a tego pierwszego miasta do granicy z Arabią Saudyjską. Jednocześnie wszystkie te plany przewidywały wykorzystanie wiedzy i umiejętności jemeńskich nierównie i budowniczych, więc teoretycznie mogłyby stanowić dobry bodziec rozruchowy dla jemeńskiej gospodarki.
Po jemeńskich drogach można jeździć autobusami lub taksówkami. Jednak żadne z tych rozwiązań nie spełnia w pełni nowoczesnych standardów. Abstrahując już od ryzyka uprowadzenia, autobusy są zatłoczone, często niesprawne technicznie, brak jest jakichkolwiek stałych tras. Przepisy drogowe, nawet te, które są, funkcjonują wyłącznie w teorii. Departament Stanu USA w ogóle odradza samodzielne kierowanie pojazdami, a jeśli już to z maksymalna ostrożnością (polski MSZ twierdzi, że sytuacja jest dużo lepsza). Żeby dać dobitny przykład: w KRD przewidziano ruch prawostronny. Myliłby się jednak ten, kto stwierdziłby, że jazda po lewej stronie jest zła. Jeśli tak im wygodniej- Jemeńczycy jadą środkiem albo lewym pasem. Teoretycznie ograniczenie prędkości wynosi 100 km/h, ale tego też mało kto przestrzega.
I jeszcze jedna uwaga, którą USA wystosowały, Polacy zapomnieli- bez napędu 4×4 daleko nie zajedziemy. Nawet Polacy przyzwyczajeni do dziur nie będą w stanie przejechać bezkolizyjnie i bezawaryjnie Jemenu. Ba, może się to nie udać, kiedy korzystamy z publicznego transportu, bo ten też nie należy do bezpiecznych ani wygodnych.

Jemen od strony morza

Do Jemenu najwygodniej jest dotrzeć od strony wybrzeża. Główne porty, Aden, Al Hudaydah, Al Mukalla, i Mocha. Aden jest głównym portem kraju, a Ras Isa spełnia funkcję portu załadunkowego dla tankowców i Nishtun gra rolę portu pomocniczego dla transportu towarowego.
Port w Aden może obsłużyć kontenerowce, statki drobnicowe, tankowce i promy typu ro-ro. Obecne terminale załadunkowe w porcie Aden funkcjonują od 1999 roku, a ostatnim otwartym terminalem był terminal dla kontenerowców.
Początek XXI wieku nie był łaskawy dla portu w Aden. Z różnych przyczyn terminale kilkakrotnie zmieniały operatora. Obecnie zarządza nimi konsorcjum Dubai Ports z jemeńskim rządem jako udziałowcem mniejszościowym. Problemy portów jemeńskich wynikają też z tego, że większość ubezpieczycieli żąda od armatorów wykupienia dodatkowego ubezpieczenia dla regionów o szczególnie podwyższonym ryzyku. Jest to taki rodzaj ubezpieczenia, które muszą posiadać statki operujące w rejonach wojny. To z kolei skutek obecności i bardzo dużej aktywności jednostek piratów w pobliżu. Nieliczne statki, które zawijają do jemeńskich portów, stoją cały czas pod zbrojną eskortą okrętów wojennych. To nie najlepiej wróży jemeńskim portom. Podwyższona składka ubezpieczeniowa i bliskie sąsiedztwo bezpieczniejszych portów sprawiają, że wielkość ładunków obsługiwanych między innymi w Aden nieustannie maleje.
Pod jemeńską banderą pływają zaledwie trzy jednostki o masie powyżej 1000GRT jeden drobnicowiec i dwa tankowce.
Obecność piratów ogranicza nie tylko transport towarowy, ale również pasażerski, a warto wspomnieć, że po tych wodach pływali już starożytni Grecy. Od morza najłatwiej dostać się do Jemenu, a jednoczenie jest to droga zdecydowanie najmniej bezpieczna. Na razie, pomimo wielkiego wysiłku Jemenu i społeczności międzynarodowej, nie udaje się zapewnić  bezpieczeństwa zwłaszcza mniejszym jednostkom operującym na wodach terytorialnych Jemenu i międzynarodowych w ich pobliżu. Problem ten boli też Arabię Saudyjską, która portów jemeńskich czasem używała do załadunku własnej ropy. Jeśli problem ten nie zostanie opanowany, eksperci wskazują, że może być zarzewiem kolejnego konfliktu zbrojnego w rejonie.

Przykładowa wycieczka do Jemenu

  1. Sana: zwiedzanie miasta z murami miejskimi oraz Muzeum Narodowego. Wizyta na tradycyjnym jemeńskim bazarze Suq Al Milh
  2. Wyjazd do miasta Hodeida na nizinie Tihama. Po drodze można obejrzeć plantacje kawy na zboczach gór Haraz przy mieście Manakha. Dojazd do wioski Al-Hajjara, w której można obejrzeć zbudowane z gliny ośmiopiętrowe budynki mieszkalne.
  3. Spacer po tradycyjnym targu rybnym i wyjazd do miasta Mokha przez Taiz i Zabid. Taka wycieczka to historia Jemenu, algebry (wymyślonej w mieście Zabid) i kawy mokka.
  4. Zwiedzanie miasta Taiz. Taiz to dawna stolica Jemenu, a obecnie jedno z najważniejszych miast kraju. Choć w regionie nie ma już tak dużego znaczenia, nadal ma wiele do zaoferowania- kawę, owoce, zabytki i najpiękniejszy w Jemenie bazar.
  5. Spotkanie z historią w mieście Aden. Położone w kraterze nieczynnego wulkanu jest i od dawna było bardzo znanym portem. Dziś przez piratów traci na znaczeniu, ale nadal kusi wzrok.
  6. Wypoczynek na plaży nad Morzem Arabskim połączony z rzadką w Jemenie możliwością nurkowania.
  7. Oglądanie najdłuższej doliny rzecznej kraju i regionu- Wadi Hadramaut i przejazd do zabytkowego miasta Seyun. Po drodze przejeżdża się przez malownicze wioski w Wadi Doan.
  8. Trzy najbardziej niezwykłe miasta Jemenu: Tarim, Seyun i Shibam. Pierwsze jest ośrodkiem Jemeńskiego islamu, słynie ze wspaniałych meczetów, zamków i przepięknej kultury islamu. Drugie jest oazą w sercu pustyni z pałacem sułtańskim w koronie palm daktylowych. Trzecie jest nazywane Manhattanem Pustyni i tworzy je między innymi kilkaset glinianych wieżowców.
  9. W drodze do Marib przejazd fragmentem Ar-Rub’ al-Khali, czyli pustyni piaszczystej o powierzchni największej na świecie i pełnej niesamowitego czaru.
  10. Zwiedzanie Marib. To w z tego miasta zarządzała swoimi włościami królowa Bilkis. Na miejscu można obejrzeć ruiny tamy i świątynie Słońca oraz Księżyca. Powrót do Sany.

Wycieczka, jaką tutaj zaproponowałem jest jedynie przykładem i powstała w oparciu o plany kilku różnych biur podróży i kilka godzin studiowania map. Nie umiem powiedzieć, ile kosztowałaby taka wycieczka do Jemenu, bo też i nie cena jest w tym najważniejsza. Chciałem tylko pokazać, że Jemen jest państwem, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie.

Praktyczne informacje dla turystów udających się do Jemenu

Jemen to fascynujący kraj, który turystom jawi się jako tajemnicza kraina rodem z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy. Przez wiele lat wycieczki turystyczne do Jemenu były niemożliwe z powodu jego wojny domowej. Na szczęście jednak doszło do zjednoczenia kraju i obecnie turyści mogą bez większych przeszkód korzystać z jego uroku. Przed wyjazdem do Jemenu warto poznać kilka przydatnych faktów na temat tego kraju.
Jemen jest położony w Azji południowo-zachodniej na Półwyspie Arabskim, nad Morzem Czerwonym, Zatoką Adeńską oraz Morzem Arabskim. Zajmuje 528 tys. km² powierzchni, co jest obszarem 1,5 razy większym od Polski. Stolicą państwa jest Sana, która jest jego największym miastem. Jemen to republika, która powstała w 1990 r. poprzez połączenie Jemeńskiej Republiki Arabskiej z Ludowo-Demokratyczną Republiką Jemenu.
W ukształtowaniu kraju  przeważają góry i wyżyny. Jego największym szczytem jest Dżabal an-Nabi Szuajb, który znajduje się 3760 m n.p.m. Jemen znajduje się w strefie klimatu zwrotnikowego suchego. Największe temperatury występują w lipcu i osiągają wartości od 20°C w górach oraz od 32°C na terenach nizinnych. Najzimniej jest w styczniu, kiedy temperatura osiąga wartości od 13°C w górach oraz od 25°C na terenach nizinnych i nadbrzeżnych. Najlepiej zorganizować sobie podróż do Jemenu w chłodniejszych miesiącach, czyli między listopadem a styczniem, gdyż wtedy temperatury będą najbardziej komfortowe. Nie poleca się wycieczek w czasie Ramadanu, a także w okresie corocznych pielgrzymek do Mekki.
Aby móc wjechać do tego kraju, obywatele Polski muszą posiadać wizę pobytową. Taka wiza kosztuje około 50 USD na 30-dniowy pobyt. Warto również wiedzieć, że posiadanie w paszporcie wizy izraelskiej uniemożliwia uzyskanie wizy jemeńskiej. Wymagana jest również co najmniej sześciomiesięczna ważność paszportu.
Ludność Jemenu to głównie Arabowie, stanowią oni 97,5% populacji kraju. W miastach zamieszkuje zaledwie 33% wszystkich Jemeńczyków. Wbrew powszechnej opinii Jemen to bezpieczny kraj, a jego mieszkańcy bardzo gościnni. Przestępczość pospolita jest jednak dość spora, a także nie zalecane są indywidualne wyjazdy na prowincję, ponieważ zdarzają się porywania turystów przez miejscowe plemiona.
Wybierając się w celach turystycznych do Jemenu, należy pamiętać, że jest to kraj całkowicie odmienny kulturowo od tego, do czego są przyzwyczajeni Europejczycy. Dlatego przed wyjazdem warto poznać warunki, klimatyczne, różnice kulturowe oraz nastawienie jakie mają do turystów jego mieszkańcy. Dzięki temu pobyt w Jemenie będzie nie tylko ciekawym sposobem spędzenia urlopu, ale również przebiegnie spokojnie i bezpiecznie.