Zdecydowanie najbardziej popularnym kurortem wakacyjnym Maroka, jest Agadir. To portowe miasto przyjmuje rocznie kilkaset tysięcy turystów z całego świata. Można powiedzieć, że Agadir to bogate miasto, w którym wszyscy powinni żyć w dobrobycie. Wizyta tam pokazuje jednak, że wcale tak różowo tam nie wygląda.Mimo, że na koncie mam już dziesiątki miejsc na całym świecie to Agadir było pierwszym kurortem, w którym widziałem tylu żebraków. Można mieć wrażenie, że ludzie przyjeżdżają z centralnych części kraju tylko po to, by móc tutaj żebrać. Stare kobiety, małe dzieci, dorośli ludzie – wszyscy liczą na łatwą zdobycz pieniężną od turystów, którzy jednak skąpią grosza widząc ludzi, którzy przy tylu możliwościach pracy nie robią zupełnie nic. Maroko jest krajem bardzo biednym. Wielu ludzi ma poważne problemy ze znalezieniem jakiegokolwiek zatrudnienia, gdyż brakuje miejsc pracy. Agadir to kurort, w którym przez cały rok pojawiają się turyści, ale przecież trudno oczekiwać, by hotele zatrudniały tyle samo ludzi w pełnym sezonie co w ziemie, kiedy to liczba przybywających turystów jest śmiesznie mała. Wakacje w Maroku z pewnością w roku 2011 będą wybierane jeszcze częściej. Na skutek poważnych problemów w Egipcie i Tunezji, to Maroko może stać się liderem wyjazdów w Afryce. Oby tylko kraj ten w pełni wykorzystał tą nadarzającą się rewelacyjną okazję do rozwoju.